Pieczeń z mielonego mięsa z indyka.
Pieczeń w stylu pieczonego klopsa z mielonego mięsa, tutaj wykorzystane mielone z indyka (można dać każdy inny rodzaj). Taką pieczeń można traktować jako wędlinę na kanapki lub jeść krojoną w plastry z ulubionymi dodatkami.
Składniki:
- 500g mielonego mięsa z indyka
- 2 jajka
- 3 łyżki bułki tartej plus trochę do obsypania blaszki
- 1 spora cebula
- 2 ząbki czosnku
- 3 łyżeczki tymianku
- 1 łyżeczka słodkiej mielonej papryki
- 1 łyżeczka soli
- dwie szczypty czarnego pieprzu mielonego
- masło do posmarowania blaszki
Wykonanie:
Cebulę pokroić niezbyt grubo. Mięso mielone przełożyć do miski. Dodać do niego pokrojoną cebulę, bułkę tartą, przeciśnięty przez praskę czosnek, przyprawy (sól, pieprz, tymianek i słodką mieloną papryką, ale można dodać inne przyprawy, które się preferuje) oraz wbić jajka. Wszystko dokładnie wymieszać. Niedużą blaszkę natłuścić, wysmarować masłem i obsypać bułką tartą. Przełożyć mięsną masę do blaszki i wygładzić, by była równomiernie rozłożona po całej blaszce. Piekarnik nastawić na temperaturę 180 stopni i wstawić do niego blaszkę z mięsem. Pieczeń piekła się około 1 - 1,5 godziny. Przez ponad połowę czasu pieczenia blaszka była nakryta folią aluminiową, później folię już zdjęłam, żeby pieczeń (klops) nabrała z wierzchu przypieczonej skórki.
Przestudzony klops bardzo dobrze, wygodnie się kroi.
A tak z innej "parafii", jeśli lubicie żelki i wszelakie cuksy to w Lublinie otworzył się fajny sklep dla słodyczomaniaków. Sweet Factory mieści się na Krakowskim Przedmieściu. Fajna miejscówka na pójście samemu, jak i z dzieckiem w ramach małej, słodkiej atrakcji. Może wielkościowo sklep nie jest jakoś wielki pod względem powierzchni, ale pod kątem ilości najróżniejszych żelek i cukierasów wybór jest ogromny.
My się trochę obkupiliśmy. Chciałam zrobić zdjęcie co nałożyliśmy do paczuszki, ale niestety dość szybko znikło, więc nie zdążyłam. Ale takie dwa giga egzemplarze udało mi się "cyknąć". Konkretne słodycze dla dużych dzieciaków.
Komentarze
Prześlij komentarz