Sernik z serków wiejskich.

Sernik, który bardzo często robię, bo ma same zalety - jest szybki, prosty i nie wymaga wielu składników. Czasem robię go z dodatkiem cukru, czasem erytrytolu. Czasem dodaję owoce (jabłka, borówki, brzoskwinie, co mam w dyspozycji), a czasem nie dodaję, tak jak tym razem. Czasem podwajam porcję i wychodzi duża blaszka sernika. Wstawiałam daaaawno temu ten sernik na bloga, wtedy robiłam go z borówkami i erytrytolem, dzisiaj sernik w ramach przypomnienia, bo to warty machnięcia ekspresowy serniczek.

Składniki: 

- 400g serka wiejskiego 

- 3 jajka 

- 2 budynie waniliowe (mogą być też śmietankowe)

- pół kubka cukru ( 125g)

- 100g jogurtu naturalnego (może być grecki)

- aromat pomarańczowy ( opcjonalnie) 

Wykonanie: 

Serek wiejski, jajka, cukier (ilość cukru można regulować według siebie, ja dałam pół kubka), budynie i kilka kropli aromatu pomarańczowego (można dać inny lub całkiem pominąć) umieściłam razem w misce i zmiksowałam blenderem. Do zmiksowanych składników wmieszałam łyżką jogurt naturalny. Niedużą blaszkę wyścieliłam papierem do pieczenia. Przelałam surową sernikową masę do blaszki i wstawiłam blaszkę do piekarnika nagrzanego do 180 stopni. Piekłam sernik około 40 minut. Długość pieczenia zależy od piekarnika, jak się zetnie i zarumieni to można wyciągać.

Sernik szybko stygnie i wystygnięty ładnie się kroi.