Ciasto francuskie z budyniem i borówkami.

Zawsze jakoś było tak, że budyniu najwięcej mi "szło" w sezonie jesienno-zimowym, a lato, wiosna to był czas galaretek. A teraz mimo ciepła, wakacji i sporej temperatury dalej budynie nie ustępują miejsca. Dzisiaj szybki deser na bazie ciasta francuskiego, które jest bardzo wygodne,pomocne, ciasto z dodatkiem budyniu i swojskich borówek. Miałam problem jak zatytułować ten przepis - ciastka francuskie z budyniem i borówkami, prostokąty z ciasta francuskiego, słodkie kawałki ciasta z nadzieniem? Nazwy można by wymieniać, kombinować, jak zwał tak zwał, ważne, że smaczne. 

Składniki: 

- arkusz francuskiego ciasta

- 400ml mleka

- opakowanie budyniu (u mnie jagodowy)

- 2 łyżki cukru 

- borówki 

- jajko

Wykonanie: 

Budyń ugotowałam wedle przepisu, z tym,że w nieco mniejszej ilości mleka. Ja dodałam budyń jagodowy ( dopasowany kolorystyczne z borówką, ale można dodać swój ulubiony). Rozwinąć ciasto francuskie i pokroić je na w miarę równe prostokąty (takie one równe jak u mnie pod kopułą;)). Pokrojone kawałki przełożyć na blachę wyścieloną papierem do pieczenia. Na każdy prostokąt nakładać po trochę budyniu, a wierzch budyniu obsypywać kilkoma borówkami. Jajko wbić do miseczki i rozbełtać widelcem. Smarować roztrzepanym jajkiem brzegi każdego prostokąta po nałożeniu już dodatków, żeby się ładnie przyrumieniły w trakcie pieczenia. Wstawiłam kawałki ciasta francuskiego z budyniem i borówkami do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i piekłam je około 20 minut. 

Prostokątów wyszło mi 10, piekłam je na dwie tury, bo układając na blaszce robiłam odstępy. Po upieczeniu można posypać cukrem pudrem - ja z tego zrezygnowałam, bez tego też wyszły bardzo smakowite. Zamiast borówek można dodać inne owoce. 

Kupiłam w Dino budyń jagodowy, który okazał się mega dobry, ma bardzo intensywny jagodowy smak, wiem, że to zasługa aromatów, dodatków, ale naprawdę przyjemnie się go zjada, na pewno zrobię zapas przy następnej okazji.

Komentarze

  1. Jesteś - jakby powiedziała moja Matyldzia - Królową Budyniową ;-) Ona miałaby dobrze z tobą, bo uwielbia budyń i niemal za każdym razem, gdy jest u mnie, muszę zrobić. A budyń w ciaściu - super sprawa!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Pizza z serka wiejskiego.

Nocny chlebek drożdżowy z żaroodpornego naczynia.

Chleb z białego sera twarogowego.