Jogurtowe ciasto z jabłkami i erytrytolem.

Ciasto z kategorii tych "fit" i tych które łatwo sobie uwzględnić kalorycznie jak się pilnuje ilości kalorii, deficytu. Przepis wyhaczony na tiktoku na koncie fitvania.trener. z moimi małymi modyfikacjami. 

Składniki: 

- 3 jajka 

- 100g mąki pszennej

- 50g erytrytolu 

- 180g jogurtu naturalnego

- 10g oleju

- 1 łyżeczka proszku do pieczenia

- 700g jabłek (waga po obraniu i pokrojeniu)

- dużo cynamonu 

Wykonanie: 

Jabłka obrać, pozbawić gniazd nasiennych i pokroić na cienkie plasterki, kawałeczki. Do miski wbić jajka i dodać do nich mąkę, erytrytol (ilość można regulować wedle siebie, można dać też inne słodzidło), olej, proszek do pieczenia i jogurt naturalny. Wszystko ręcznie wymieszać. Do surowej masy dodać pokrojone jabłka i cynamon (ja dodałam sporo). Niedużą blaszkę wyścieliłam papierem do pieczenia. Przelałam zawartość miski do blaszki. Piekłam ciasto przez około 40-50 minut w 180 stopniach z opcją termoobiegu. 

Autorka przepisu deklaruje, że taki całkiem sensowny kawałek ma mniej niż 100kcal. Ciasto jest intensywnie jabłkowe, super zaspokaja ochotę na słodkie, ale też jest bardzo sycące, zje się kawałek, czy maks dwa i można się bardzo nasycić i zadowolić ochotę na deser.