Bananowa kasza manna.

Ciepłe śniadanie chłodną, jesienną porą to jest to, a w wersji bananowej to pyszny i konkretny posiłkowy start. A dzisiaj piątek 13-go, niby nie wierzę w pechowość tego dnia, ale ... lepiej zachować w dniu dzisiejszym większą czujność 😉

Składniki: 

- 300ml mleka

- 3 płaskie łyżki kaszy manny

- 2 łyżeczki cukru

- 1 i 1/3 średniego banana

- mieszanka studencka bakaliowa

Wykonanie: 

Z całości mleka odlać 1/3 i rozmieszać w niej kaszę mannę i cukier (ilość cukru regulujemy według ochoty). Resztę mleka przelać do rondelka i zagotować. Całego banana obrać i rozgnieść, mniejszy kawałek banana pokroić w plastry i odłożyć na razie na bok. Jak mleko zacznie wrzeć dolać do niego mleko z rozmieszaną kaszą i cukrem. Wymieszać dokładnie i dodać rozgniecionego banana. Wszystko przemieszać i gotować razem na niedużej temperaturze od czasu do czasu mieszając, aż kasza zgęstnieje. Gotową bananową mannę przelać do talerza. Na wierzchu ułożyć pokrojonego w plastry banana i posypać całość garstką bakalii. 

Pachnie smakowicie, fajnie smakuje, rozgrzewa i super nasyca. Do owsianki można dołożyć inne swoje ulubione dodatki, choć sama w sobie bez bonusów też super smakuje.